Re: Sport w trójmieście
nie mysl tylko, ze w stoczniowcu tyle ludzi trenuje. Powiem ci, ze w tak nienawidzonym przez ciebie rugby, w kazdym klubie trenuje ponad 100 dzieciakow do 18 roku zycia w kilku kategoriach...
rozwiń
nie mysl tylko, ze w stoczniowcu tyle ludzi trenuje. Powiem ci, ze w tak nienawidzonym przez ciebie rugby, w kazdym klubie trenuje ponad 100 dzieciakow do 18 roku zycia w kilku kategoriach wiekowych - uwazasz, ze jest to malo? Jesli chodzi o pieniadze w rugby to wiekszosc zawdzieczamy prywatnym sponsorom, rodzicom oraz ludziom dobrej woli, ktorzy chca nam pomoc. Treningi sa darmowe, a kadra trenerska jest wyksztalcona - prawie kazdy ma skonczony AWF lub chociaz kursy trenerskie. Jesli uwazasz, ze rugby jest demoralizujace to wpadnij na mecz (uklon dla zwierzatka), a zobaczysz jaka panuje atmosfera - przypomne tylko, ze to jest chyba jedyna dyscyplina na ktorej mozna kupic legalnie piwo i nie ma zadnych awantur. Jesli uwazasz, ze w rugby trzeab koksowac i byc wielkim to sie tez grubo mylisz. Np. dryzyna ogniwa zdobyla w ostatnich latach trzykortnie MP do lat 19, gdzie srednia wzrosty w ataku wynosila 172, a waga 70 kg - uwazasz, ze sa wielcy! Jesli moze uwazasz, ze ludzie na rugby sa zdemoralizowani i nie wyksztalceni to mozemy porownac ilosc aktywnych zawodnikow rugby studiujacych lub po studiach do liczby studentow w innych dyscyplinach - mysle, ze rugbysci byliby z cala pewnoscia w czolowce.
zobacz wątek