Do refa, toma i wielkiego ptaka
Ref ci gowniarz to nie byli kibice pilkarscy tylko juniorzy i ich koledzy z dzielnicy. Wygladali mlodo trudno Polska na szczescie jest takim krajem w ktorym wyglad nie jest karalny, wiem ze...
rozwiń
Ref ci gowniarz to nie byli kibice pilkarscy tylko juniorzy i ich koledzy z dzielnicy. Wygladali mlodo trudno Polska na szczescie jest takim krajem w ktorym wyglad nie jest karalny, wiem ze niektore starsze osoby uwazaja mlodziez za bandytow, ale czy to przystoji komus kto ma z nia do czynienia w klubie. Watpie czy pozwolilibysmy sobie na wiecej gdyby nie policja, w zeszlym sezonie bylismy w lodzi na meczu Budowlani-Arka ( pojechaly dwa autokary ok 80 osob) i chociaz przysli kibice widzewa, a policji nie bylo prawie wogule to nie doszlo do zadnych spiec czy zadym, my kibicowalismy swojim oni swojim i po meczu oni poszli do domu my do autokarow i koniec Nie chodzilem 10 lat temu na mecze czego zaluje. Ale nie mozna wszystkiego co zle zwalac na Arke.
Tom tak zawodnicy i kibice chodza na cudze mecze, ogladaja ale sie nie wtracaja. To ze krzykniemy "Arka Gdynia" jest chyba lepsze niz kibicowanie temu ktorych zwyciestwo bardziej nam sie oplaci. Starmy sie liczyc na siebie, zeby nasz sukces byl wypracowany przez nas a nie dlatego ze ktos wygral z naszym bezposrednim rywalem. Tak wlasnie kibicowali ludzie z Ogniwa, moge sie zalozyc ze gdyby to przegrana Lechii dawala im srebro to kibicowali by nam.
Nie chodze na pilke nozna, wiem ze jest roznica miedzy "Do boju lechia", bo tak krzyczeliscie na tym meczu, a "j***** arke". Na tamtym meczu i my i wy zachowalismy sie w niewlasciwy sposob, wy docinkami, a my nasza reakcja na nie.
Na koniec mozecie mi odpisac ale ja juz nie bede wracal do tej dyskusji, Wielki ptak napisal ze ciezko sie gada z ki
zobacz wątek
