Odpowiadasz na:

Re: Sposób na zrobienie inhalacji 2latkowi

U nas pierwsza inhalacja to była histeria i praktycznie trzymanie na siłę. Później zrozumiała, że to i tak nic nie da. Czasem nie chce jej się, wiadomo, ale nawet jak chwilę popłacze, to nic się... rozwiń

U nas pierwsza inhalacja to była histeria i praktycznie trzymanie na siłę. Później zrozumiała, że to i tak nic nie da. Czasem nie chce jej się, wiadomo, ale nawet jak chwilę popłacze, to nic się nie stanie, zaraz przestaje, jak widzi, że jest to nieskuteczne.
Mąż mój ma sposób, że daje jakiegoś cukierka do buzi.

zobacz wątek
13 lat temu
kobietaznadmorza

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry