Widok
Spotkania maluchów 6-12 m-ca
Witam, byłem ostatnio na zajęciach ogólnorozwojowych dla takich maluszków jak w temacie(tytule). Cena troszkę wysoka 30zł za 30 minut. Proponuje podobne spotkanie w jakimś miejscu. Jest okres wakacji więc jeśli każdy zabrałby kocyk, piłeczkę i jakąś zabawkę można by spotkać się gdzieś na świeżym powietrzu. Nasz maluszek ma prawie 9 miesięcy i uważam, że dobrze by było, by już od takiego malucha spędzał czas z rówieśnikami, bawiąc się i ucząc. Co Wy, drodzy rodzice powiecie na taka propozycje? Spotkania proponowalibyśmy w sobotę lub niedziele w godzinach 9-13 do ustalenia jeśli będą chętni. Niczego więcej nie wymagamy, jesteśmy bardzo młodymi rodzicami (25l. i 20l.) i pomysł ten chodzi nam od jakiegoś czasu po głowie. W innych większym miastach w Polsce można spotkać się z zajęciami dla grup raczkujących(płatne zajęcia)... przy okazji, być może udało by się nawiązać ciekawe znajomości i mile spędzić czas. Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi.
Gdyby zebrała się grupa ludzi, którym pasowałoby miejsce i czas, to chętnie dołączyłabym z córeczką (córeczka: 8,5 miesiąca, ja sama natomiast: ponad 30 lat).
Myślę że okolice Żabianki, tereny nad potokiem czy park w Jelitkowie byłyby fajnym miejscem.
Tylko ja raczej będę na razie śledzić rozwój wątku bo mam remont. Przez najbliższy tydzień odpadam więc jeśli chodzi o kontakty towarzyskie.
Formiuła jaką proponujecie czyli koce i zabawki oraz dzieciarnia gwarantują miłe spędzenie czasu a dla naszych maluchów, rozwojowe.
Jestem za, w razie czego wkład ode mnie to koc, zabawki i jedno dziecko ;D. (Gdyby ktoś chciał dogoterapii i była zgoda, to mogę dołączyć też psa ale to tylko przy wyraźnym entuzjazmie wszystkich ;P.)
Myślę że okolice Żabianki, tereny nad potokiem czy park w Jelitkowie byłyby fajnym miejscem.
Tylko ja raczej będę na razie śledzić rozwój wątku bo mam remont. Przez najbliższy tydzień odpadam więc jeśli chodzi o kontakty towarzyskie.
Formiuła jaką proponujecie czyli koce i zabawki oraz dzieciarnia gwarantują miłe spędzenie czasu a dla naszych maluchów, rozwojowe.
Jestem za, w razie czego wkład ode mnie to koc, zabawki i jedno dziecko ;D. (Gdyby ktoś chciał dogoterapii i była zgoda, to mogę dołączyć też psa ale to tylko przy wyraźnym entuzjazmie wszystkich ;P.)
A mnie dziwi że nie ma dużego odzewu. Szkoda.
Ja tu będę zaglądać i jak co to w najbliższych dniach czy później chętnie przyjdę na spotkanie.
A może wyznaczymy wstępnie miejsce i czas np koło nowo budowanego bloku róg Pomorskiej i Chłopskiej, wtedy i wtedy? Razem znaleźlibyśmy następnie miejsce nad potokiem?
Tylko osobiście ja bym się lepiej czuła w większej grupie. Może wówczas trafiłyby się osoby w wieku bliższym mojego. ;P
Co do miejsca na anons. Rozejrzę się.
Ja tu będę zaglądać i jak co to w najbliższych dniach czy później chętnie przyjdę na spotkanie.
A może wyznaczymy wstępnie miejsce i czas np koło nowo budowanego bloku róg Pomorskiej i Chłopskiej, wtedy i wtedy? Razem znaleźlibyśmy następnie miejsce nad potokiem?
Tylko osobiście ja bym się lepiej czuła w większej grupie. Może wówczas trafiłyby się osoby w wieku bliższym mojego. ;P
Co do miejsca na anons. Rozejrzę się.
http://forum.gazeta.pl/forum/f,57,Gdansk_Sopot_Gdynia.html
Może pod tym linkiem?
Tyle że tam trzeba się logować. :(
Może pod tym linkiem?
Tyle że tam trzeba się logować. :(
Pomysł mi się podoba i chętnie byśmy dołączyli. Tylko nie wiem, co na to Mąż, bo na weekendy zazwyczaj mamy sporo planów, a on nie z tych, co chętnie szukają nowych znajomości. No i akurat dla nas kierunek Przymorze/Jelitkowo jest dość odległy i słabo znany (poza pętlą tram i plażą w Jelitkowie). Ale będę śledzić wątek i jeśli spotkanie będzie miało szanse dojść do skutku, postaramy się dołączyć.
Ja chętnie spotkałabym się w czwartek, czyli jutro, tyle że rano jadę z małą na basen (korzystając z pożyczonego samochodu więc nie chcę przegapić możliwości).
Chciałabym się spotkać więc ale raczej w godzinach popołudniowych lub na krótko po jedenastej.
Co do pogody, to jeśli jutro naprawdę miałby być upał, to będzie praktycznie tak samo nie do zniesienia na dworzu, jak i w domu a niedaleko od miejsca o którym pisze Ewwa jest las, dobry do spacerów w przypadku skwaru.
To jak z miejscem, może być?
Pomysłodawcy, podjedziecie ten kawałek?
Ewwa, o której?
(Zajrzę tu wcześnie rano żeby sprawdzić czy coś się wykluło.)
Chciałabym się spotkać więc ale raczej w godzinach popołudniowych lub na krótko po jedenastej.
Co do pogody, to jeśli jutro naprawdę miałby być upał, to będzie praktycznie tak samo nie do zniesienia na dworzu, jak i w domu a niedaleko od miejsca o którym pisze Ewwa jest las, dobry do spacerów w przypadku skwaru.
To jak z miejscem, może być?
Pomysłodawcy, podjedziecie ten kawałek?
Ewwa, o której?
(Zajrzę tu wcześnie rano żeby sprawdzić czy coś się wykluło.)
Dopiero niedawno wróciłam z małą do domu po porannym wypadzie. Faktycznie robi się coraz bardziej gorąco.
Z Moreny to faktycznie kawałek. Trzeba by wybrać taką porę gdy nie ma korków,no i pogoda rzeczywiście powinna być bardziej sprzyjająca jak na podróż przez miasto.
Dzieciaki muszą mieć też siłę na zabawę. ;P
Ewwa, to ja poszukam i zgłoszę się w wątku, o którym piszesz.
No to jak, ludzie duzi i mali, może być napoczątek Park Reagana, gdy zrobi się nieco chłodniej?
A porpos spotkań. Dzisiaj moja córeczka spotkała wiele dzieci w swoim wieku na basenie. Ale się do nich garnęła!
Jeśli wyjdzie nam spotkanie, to pewnie wszystkie dzieciaki będą miały frajdę.
Z Moreny to faktycznie kawałek. Trzeba by wybrać taką porę gdy nie ma korków,no i pogoda rzeczywiście powinna być bardziej sprzyjająca jak na podróż przez miasto.
Dzieciaki muszą mieć też siłę na zabawę. ;P
Ewwa, to ja poszukam i zgłoszę się w wątku, o którym piszesz.
No to jak, ludzie duzi i mali, może być napoczątek Park Reagana, gdy zrobi się nieco chłodniej?
A porpos spotkań. Dzisiaj moja córeczka spotkała wiele dzieci w swoim wieku na basenie. Ale się do nich garnęła!
Jeśli wyjdzie nam spotkanie, to pewnie wszystkie dzieciaki będą miały frajdę.
Witam. Proponuje ustalenie "sztywnego" terminu. jak coś zostawmy może do siebie gg lub tel. kontaktowy. Miejsce który każdy na pewno zna to Park Oliwski, jest tam fajne miejsce nad wodą. Nasz kontakt to gg 4710386 lub 513-793-288. Dodam, że nam pasują wszystkie dni w godzinach porannych tj w tygodniu do 13. w weekendy do 11.
To może ja się dopiszę do wątku :) Na razie ciągle czekam na nowe prawo jazdy, w związku z czym pozostaje mi dojazd tramwajowy, ale planowałam jutro wyprawe do parku oliwskiego, bo u mnie między blokami już nie mam gdzie spacerować - ile razy można przejeżdżać te same uliczki... ;)
Mam córeczkę Gosię - 9,5 m-ca, a ja sama mam 28 lat :) Tak w ramach przedstawiania się :) Nie wiem tylko, czy na 11 byśmy dały rade przyjechać, bo Gosi różnie wypadają drzemki - zazwyczaj zasypia ok 9, ale dzisiaj np zasnela dopiero przed chwilą, więc spacer nam sie przsunie. I tu może być problem - w zgraniu się większej ilości osób...
Mam córeczkę Gosię - 9,5 m-ca, a ja sama mam 28 lat :) Tak w ramach przedstawiania się :) Nie wiem tylko, czy na 11 byśmy dały rade przyjechać, bo Gosi różnie wypadają drzemki - zazwyczaj zasypia ok 9, ale dzisiaj np zasnela dopiero przed chwilą, więc spacer nam sie przsunie. I tu może być problem - w zgraniu się większej ilości osób...
http://zuzanka-czaruje.blogspot.com
Moja córcia (też 9,5) miała takie napady senności rano, że musiałam przestać się z nimi liczyć. pakuję ja do wózka po jedzeniu (no, w praktyce zabiera mi to trochę czasu) i po prostu wywożę. Jak chce, to niech śpi na spacerze.
:D
Co do godziny, to może 12-ta?
Zuzka, coś tu nadal cisza panuje... Może damy ludziom więcej czasu i umówimy się na piątek?
:D
Co do godziny, to może 12-ta?
Zuzka, coś tu nadal cisza panuje... Może damy ludziom więcej czasu i umówimy się na piątek?
Mamo Szymcia, dopiero większa grupa zbierze się chyba innego dnia. :D
Ale dziś idę bo na drugim topiku coś się wykreowało.
To ja się zbieram.
Na 11:30 powinnam być pod palmiarnią a później między palmiarnią a rzeczką pod tym spadkiem na kołach młyńskich.
Aga, jak cię poznać?
Ja mam wózek trójkołowy z tylnymi kołami ustawionymi skośnie, włosy brązowe, średnio długie, wiek powyżej 30-tki.
Ale dziś idę bo na drugim topiku coś się wykreowało.
To ja się zbieram.
Na 11:30 powinnam być pod palmiarnią a później między palmiarnią a rzeczką pod tym spadkiem na kołach młyńskich.
Aga, jak cię poznać?
Ja mam wózek trójkołowy z tylnymi kołami ustawionymi skośnie, włosy brązowe, średnio długie, wiek powyżej 30-tki.