cudowna epoka
tyle juz minelo czsu a do dzis wspominam epoke spotkania z malym ksieciem....cudowna przygoda,niezapomniane chwile iiiii piekne osoby,ktore na zawsze zajely maly kacik w moim sercu i juz tam sobie...
rozwiń
tyle juz minelo czsu a do dzis wspominam epoke spotkania z malym ksieciem....cudowna przygoda,niezapomniane chwile iiiii piekne osoby,ktore na zawsze zajely maly kacik w moim sercu i juz tam sobie zostana.Gralam Ewe u Pieczynskiego,,,achchhh...gdyby mozna bylo cofnac czas i na nowo Was wszystkich zobaczyc.....byc moze wsrod Was starych juniorow znajdzie sie jakis bystry wynalazca podrozy w czasie??jesli tak to czekam na znak.
Mieszkam w Paryzu i ostatnio widzialam musical "maly Ksiaze"....Paryz moze sie "schowac"....nie ma jak Junior..
Anna.ozi@caramail.com
zobacz wątek