Odpowiadasz na:

Parę razy się trzepał przy mnie koleś na plaży przy wejściu nr 1 w Sopocie.. Ja się opalalam, bylam sama bo to jakoś maj czy czerwiec byl, on w krzakach.. Trochę się bałam ale zaczęłam krzyczeć, ze... rozwiń

Parę razy się trzepał przy mnie koleś na plaży przy wejściu nr 1 w Sopocie.. Ja się opalalam, bylam sama bo to jakoś maj czy czerwiec byl, on w krzakach.. Trochę się bałam ale zaczęłam krzyczeć, ze nagrywam, to uciekł.. Z wciąż sterczącą fujarą.. ;-) teraz omijam to miejsce przed sezonem...

zobacz wątek
9 lat temu
~Magda Sopot

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry