Odpowiadasz na:

Wypisz wymaluj u mnie, AO2. Jak sobie nie posprzątamy, to efektów pracy sprzątaczki nie widać. Wstyd gości zaprosić. A podobno płacimy za pracę sprzątaczki, lecz efektów nie widać. U mnie w klatce... rozwiń

Wypisz wymaluj u mnie, AO2. Jak sobie nie posprzątamy, to efektów pracy sprzątaczki nie widać. Wstyd gości zaprosić. A podobno płacimy za pracę sprzątaczki, lecz efektów nie widać. U mnie w klatce nie ma dzieci, menelków, etc. Ludzie schludni, nie nabrudzą. Gdy są remonty robione na zlecenie spółdzielni, to koszmar - nawet po zakończeniu remontów nie jest sprzątnięte dokładnie, tylko zwykle przejechane schody. Gdy patrzymy na inne osiedla (zwłaszcza wspólnoty), to jest nam przykro, bo płacimy, a mamy zrobione na odwal lub nie). Człowiek musi się napracować, żeby dostać pensję, a tu trochę ogarnie lub nie i pensyjka leci.

zobacz wątek
5 lat temu
~

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry