Widok
Sprzedają kiepską chińszczyznę za cenę jakby to było nie wiadomo co
W ostatnich miesiącach dwa razy skorzystalem z tego sklepu.
Raz kupilem oś tylną - nie jezdze ekstremalnie - po 2 miesiacach skrzywila sie.
Drugi raz kupilem kolo tylne 28' - mieli za ok. 90zl. Jak sie pozniej dowiedzialem w innym zakladzie za takie kolo, wraz z wymiana! zaplacilbym ok. 70zł
Za samo odkrecenie wielotrybu w Cyklo - co trwalo ok. 1min - skasowali mnie na 8zł (czyli 480zł /h pracy mechanika rowerowego!).
Ogolnie ceny tam sa wygorowane - np. lampy przednie diodowe zaczynaja sie od ok. 60zl, male akcesoria tez kosztuja absurdalnie duzo.
Niezle natomiast czaruja - np. sprzedajac mi to kolo 'made in china' pan od napraw zapewnial ze nie bedzie gorsze niz to ktore wymienialem choc mialem watpliowsci widzac roznice oslabiajace wytrzymalosc. Teraz jezdzac czuje roznice - gdy sie skrzywi bede reklamowal, moze tak naucza sie nie wciskac badziewia.
Raz kupilem oś tylną - nie jezdze ekstremalnie - po 2 miesiacach skrzywila sie.
Drugi raz kupilem kolo tylne 28' - mieli za ok. 90zl. Jak sie pozniej dowiedzialem w innym zakladzie za takie kolo, wraz z wymiana! zaplacilbym ok. 70zł
Za samo odkrecenie wielotrybu w Cyklo - co trwalo ok. 1min - skasowali mnie na 8zł (czyli 480zł /h pracy mechanika rowerowego!).
Ogolnie ceny tam sa wygorowane - np. lampy przednie diodowe zaczynaja sie od ok. 60zl, male akcesoria tez kosztuja absurdalnie duzo.
Niezle natomiast czaruja - np. sprzedajac mi to kolo 'made in china' pan od napraw zapewnial ze nie bedzie gorsze niz to ktore wymienialem choc mialem watpliowsci widzac roznice oslabiajace wytrzymalosc. Teraz jezdzac czuje roznice - gdy sie skrzywi bede reklamowal, moze tak naucza sie nie wciskac badziewia.
Moja ocena
Cyklo
kategoria: Sklepy i serwisy rowerowe
obsługa: 4
asortyment: 5
jakość usług: 4
przystępność cen: 2
ocena ogólna: -
3.8
* maksymalna ocena 6