Ja bym powiedział inaczej
Autorka ledwie liznęła tematu, ale go nie doświadczyła. A zdarzają się takie historie, że policja, sądy i prawnicy umywają ręce i trzeba sobie radzić samemu. To, co napisała autorka, to tylko...
rozwiń
Autorka ledwie liznęła tematu, ale go nie doświadczyła. A zdarzają się takie historie, że policja, sądy i prawnicy umywają ręce i trzeba sobie radzić samemu. To, co napisała autorka, to tylko teoria. Z rzeczywistością każdy musi zmierzyć się sam.
zobacz wątek