Nie rozumiem. Jeśli nie melduję "gościa" - to podstawa, umowę podpisuję na czas określony lub nieokreślony, ale np. z miesięcznym terminem wypowiedzenia lub nie podpisuję w ogóle, to dlaczego nie...
rozwiń
Nie rozumiem. Jeśli nie melduję "gościa" - to podstawa, umowę podpisuję na czas określony lub nieokreślony, ale np. z miesięcznym terminem wypowiedzenia lub nie podpisuję w ogóle, to dlaczego nie mogę się go pozbyc. Co innego, gdyby był zameldowany, to wiem jest problem. Większośc wynajmuje mieszkania bez meldunku, to o w czym problem?
zobacz wątek