"Bo tak nie można"
Gdy wyrzucali rodzinę z dziećmi za zaległości 30 tys. wszyscy (a dziennikarze pierwsi) pisali "tak nie można"! Politycy od razu zwęszyli świeżą padlinę i teraz faktycznie nie można. Skąd więc te...
rozwiń
Gdy wyrzucali rodzinę z dziećmi za zaległości 30 tys. wszyscy (a dziennikarze pierwsi) pisali "tak nie można"! Politycy od razu zwęszyli świeżą padlinę i teraz faktycznie nie można. Skąd więc te narzekania? Chyba dobrze, że nie można nikogo na ulicę wyrzucić, co nie? Proponuję jeszcze politykom, żeby następna ustawa kazała właścicielowi opatulić najemcę ciepłym kocykiem w sezonie chłodnym a zapewnić płyny w letnim.
zobacz wątek