Lata 2005-2007 (wg nomenklatury wynajętej szczekaczki: Okres Terroru*) to był max prosperity na kredyty hipoteczne.
Głównie frankowe (za poradą Nowoczesnego.Rysia:)
Nie trza szczególnie...
rozwiń
Lata 2005-2007 (wg nomenklatury wynajętej szczekaczki: Okres Terroru*) to był max prosperity na kredyty hipoteczne.
Głównie frankowe (za poradą Nowoczesnego.Rysia:)
Nie trza szczególnie wysokiego IQ, żeby skumać, KIEDY ludzie decydują się zadłużyć na praktycznie całe dorosłe życie.
Dzieje się to wówczas, kiedy ich sytuacja finansowa wydaje się dobra, stabilna, z nutą optymizmu.
Okres Terroru*... :D
---
* Czy ktoś z Forumowiczów mógłby podać konkretny przykład PiS-owskiego terroru, jaki go osobiście dotknął w latach 2005-7.
Mandatów drogowych nie liczę :]
zobacz wątek