Czyli mamy dokładnie takie samo zdanie. Zadzwonię jeszcze do ginekologa i zobaczę czy on może się wypowiedzieć, choć pewnie tylko utwierdzi mnie w podejrzeniach.
W moim przypadku...
rozwiń
Czyli mamy dokładnie takie samo zdanie. Zadzwonię jeszcze do ginekologa i zobaczę czy on może się wypowiedzieć, choć pewnie tylko utwierdzi mnie w podejrzeniach.
W moim przypadku kilka miesięcy nie robi znaczenia, ale tez nie chciałabym tego przeciągać... mam prawie 35 lat, dwoje zdrowych dzieci, oraz trzecie (środkowe) które z uwagi na wady - nie przeżyło i straciłam je w 12tc. To jest dla mnie ostatni dzwonek, i jeśli trzeba będzie przez koronawirusa odczekać więcej niż... nie wiem - pół roku? Rok? ...to nie zdecyduje się na trzecie, chociaż bardzo z mezem oboje marzymy o trzecim maluchu i powiększeniu rodziny.
zobacz wątek