Nadszedł maj, miesiąc w którym mieliśmy się z mężem starać o nasze upragnione trzecie dziecko.
Przez pracę zdalną, która zabiera o wiele więcej czasu niż normalnie, oraz zdalną edukację...
rozwiń
Nadszedł maj, miesiąc w którym mieliśmy się z mężem starać o nasze upragnione trzecie dziecko.
Przez pracę zdalną, która zabiera o wiele więcej czasu niż normalnie, oraz zdalną edukację dzieci, bardzo mało śpię. Od 3 do 5 godzin na dobę. Nabawiłam się potwornych bólów pleców. Rozregulował mi się cykl:(
Powinnam dostać okres tydzień temu, a tu nadal nic. W ciąży raczej nie jestem, bo przez tą pracę nawet niezbyt często było kiedy z mężem spać, a co dopiero robić inne rzeczy... Nie wiem kiedy cykl mi się ureguluje i czy warto od razu w pierwszym cyklu po takich huśtawkach hormonalnych się starać... mam mieszane uczucia... boję się czy ciąża będzie zdrowa... jak tu zadbać o maluszka, gdy zarywam prawie każdą noc?...
zobacz wątek