Pełnomocnik Łukasz Merchel, któremu powierzyłem reprezentowanie mnie przed Sądem Karnym, nie dochował należytej staranności i godności adwokata. Nie wykonywał moich poleceń i nie chciał przedstawić moich wniosków dowodowych na pierwszej rozprawie w sądzie, a przy tym, wywierał presję, abym i ja tego nie czynił. Nie polecam!!!

Za jego czyn przyznaję Łukaszowi Merchel jedną gwizdkę.

wypowiedź zmoderowana ( 2024-03-06 12:21:15)