Widok
Stolarz/monter mebli
Wymagania:
wykształcenie zawodowe kierunkowe,
doświadczenie min. 3-letnie w zawodzie,
samodzielność,
dbanie o jakość produktu
odpowiedzialność
Obowiązki:
wykonywanie elementów drewnianych lub drewnopodobnych na podstawie dokumentacji, rysunków technicznych,
dobór odpowiednich gatunków drewna lub materiałów drewnopodobnych, klejów, farb, lakierów w zależności od ich właściwości i przeznaczenia,
precyzyjne wycinanie i łączenie elementów przy pomocy różnego sprzętu (mechanicznego i ręcznego)
prace montażowe związane z zabudową stolarską,
obsługa elektronarzędzi, urządzeń i maszyn mechanicznych,
Oferujemy:
umowę zlecenie lub własna działalność
miejsce pracy: Gdańsk / Stocznia Gdańska
zarobki od 3000 do 3600zł na rękę
CV proszę przesyłać na adres e-mail: praca@amkhurt.pl
(ze zgodą na przetwarzanie i przechowywanie danych osobowych zgodnie z ustawą z dn. 29.08.97 roku o Ochronie Danych Osobowych Dz. Ust Nr 133 poz. 883).
W temacie wiadomości proszę podać nazwę stanowiska.
Zastrzegamy sobie prawo nawiązania kontaktu tylko z wybranymi kandydatami.
Pozdrawiamy
AMK HURT
wykształcenie zawodowe kierunkowe,
doświadczenie min. 3-letnie w zawodzie,
samodzielność,
dbanie o jakość produktu
odpowiedzialność
Obowiązki:
wykonywanie elementów drewnianych lub drewnopodobnych na podstawie dokumentacji, rysunków technicznych,
dobór odpowiednich gatunków drewna lub materiałów drewnopodobnych, klejów, farb, lakierów w zależności od ich właściwości i przeznaczenia,
precyzyjne wycinanie i łączenie elementów przy pomocy różnego sprzętu (mechanicznego i ręcznego)
prace montażowe związane z zabudową stolarską,
obsługa elektronarzędzi, urządzeń i maszyn mechanicznych,
Oferujemy:
umowę zlecenie lub własna działalność
miejsce pracy: Gdańsk / Stocznia Gdańska
zarobki od 3000 do 3600zł na rękę
CV proszę przesyłać na adres e-mail: praca@amkhurt.pl
(ze zgodą na przetwarzanie i przechowywanie danych osobowych zgodnie z ustawą z dn. 29.08.97 roku o Ochronie Danych Osobowych Dz. Ust Nr 133 poz. 883).
W temacie wiadomości proszę podać nazwę stanowiska.
Zastrzegamy sobie prawo nawiązania kontaktu tylko z wybranymi kandydatami.
Pozdrawiamy
AMK HURT
Teraz pomocnik stolarza zarabia 3500 a samodzielny stolarz 4-6tyś i to na umowie a ten szuka frajerów na zlecenie albo DG, i to jeszcze w stoczni. Od 3 lat co dziennie w drodze do pracy przejeżdżam koło jednej stolarni i na płocie wisi u nich baner "Zatrudnię stolarza i pomocnika". Dobrzy stolarze dawno pracują albo dla siebie albo za Euro. Ten Janusz najwidoczniej zatrzymał się w latach 90'.
Jako podwykonawca . Proszę nie zmieniać zdania i podać firmy w których pomocnik zarabia 3500tys na rękę wiele osób zarabia mniejsze pieniądze i pewnie by się ucieszyli z takiej pracy .My stawiamy pracownika na pierwszym miejscu. Nie możemy dać umowy o pracę ,bo sami jesteśmy podwykonawcami i nie płaca nam za dni w których nie pracujemy jest to minus ale za to chcemy płacić godziwe pieniądze.
DG zakłada się dla własnych potrzeb prowadzenia biznesu a nie dla potrzeb Januszy którzy chcą wykorzystać luki w prawie pracy bo zatrudnianie na DG jest niczym innym jak luką prawną. 3 lata temu szukałem pracy w tym zawodzie i tyle zostało mi zaoferowane, chciałem nauczyć się czegoś nowego, ale powiedziałem że nie będę w tym syfie robił za takie psie pieniądze. Pracodawca wtedy powiedział ile zarabia samodzielny stolarz. Także wasze 3500 na rękę na UZ możecie sobie zatrzymać bo jak wcześniej napisałem, dobry stolarz ma swoją DG i pracuje dla siebie a nie szuka Janusza który zaoferuje mu zlecenie w stoczni.
Proszę podać jakie firmy płacą 3500 na rękę jako pomocnik stolarza z chęcią przekażemy to ludziom którym nasza oferta nie odpowiada. Na razie Pan narzeka a informacji o firmach w których się zarabia 3500 na rękę nie chce Pan podać. Napisaliśmy Panu nie dostajemy pieniędzy jak pracownik nie pracuje stąd nie możemy zaproponować innej formy zatrudnienia. Wypłaty są pewne ,bo jesteśmy ubezpieczeni.
Rozumiem że jesteście podwykonawcami podwykonawcy podwykonawcy - jak to często przy dużych projektach bywa
Wiem też że dział planowania produkcji leci w kulki na szacowaniu prac podwykonawczych i im niżej się jest na drabinie
tym więcej trzeba do interesu dołożyć.
"My stawiamy pracownika na pierwszym miejscu." chyba przy maszynie.
Jeśli szukacie naprawdę pracownika to za mniejsze pieniądze też znajdziecie ale za to na pełnym socjalu i jakby sobie brak tego socjalu policzyć (koszty prowadzenia DG lub niuanse kar nałożonych na zleceniobiorce bo firma nie ma czegoś z bhp na maszyny) to naprawdę nie jest dobra oferta jak na stoczniowe warunki.
To że wy dajecie się robić za niskie stawki, obcinać godziny czy przychodzicie robić na telefon w niedzielę o 4 rano bo zleceniodawca płacze w słuchawkę - to wasza sprawa ale kasa musi się zgadzać i po jednej i drugiej stronie. A jak widać jeszcze niewiele firm to ogarnia.
Nikt nie chce skończyć jak "pracownicy" Vistalu
i chyba wam się ogłoszenie pomyliło bo wy szukacie osoby
"wykształcenie zawodowe kierunkowe,
doświadczenie min. 3-letnie w zawodzie,
samodzielność,"
od kiedy to jest pomocnik?
Wiem też że dział planowania produkcji leci w kulki na szacowaniu prac podwykonawczych i im niżej się jest na drabinie
tym więcej trzeba do interesu dołożyć.
"My stawiamy pracownika na pierwszym miejscu." chyba przy maszynie.
Jeśli szukacie naprawdę pracownika to za mniejsze pieniądze też znajdziecie ale za to na pełnym socjalu i jakby sobie brak tego socjalu policzyć (koszty prowadzenia DG lub niuanse kar nałożonych na zleceniobiorce bo firma nie ma czegoś z bhp na maszyny) to naprawdę nie jest dobra oferta jak na stoczniowe warunki.
To że wy dajecie się robić za niskie stawki, obcinać godziny czy przychodzicie robić na telefon w niedzielę o 4 rano bo zleceniodawca płacze w słuchawkę - to wasza sprawa ale kasa musi się zgadzać i po jednej i drugiej stronie. A jak widać jeszcze niewiele firm to ogarnia.
Nikt nie chce skończyć jak "pracownicy" Vistalu
i chyba wam się ogłoszenie pomyliło bo wy szukacie osoby
"wykształcenie zawodowe kierunkowe,
doświadczenie min. 3-letnie w zawodzie,
samodzielność,"
od kiedy to jest pomocnik?
Po co się z nimi wdawać w dyskusję, przecież wiadomo o co dokładnie im chodzi. Naturalnym jest że prawdy w ogłoszeniu nie napiszą, że szukają frajera co wykona zlecenie za darmo albo ew. za ochłapy, być może jeszcze się dołoży do ich biznesu. Mogę tylko współczuć temu który odpowie na to ogłoszenie i wyrazi zainteresowanie.