Re: Strach - Gross
Rysiek Ziel napisał(a):
> >Auto napisał(a):
> > W sumie to mysle, ze jestes dobrym czlowiekiem.
> Znowu się mylisz.
> Nie bedę pisał Ci o wojnie bo to bolesne...
rozwiń
Rysiek Ziel napisał(a):
> >Auto napisał(a):
> > W sumie to mysle, ze jestes dobrym czlowiekiem.
> Znowu się mylisz.
> Nie bedę pisał Ci o wojnie bo to bolesne sprawy, ale o
> biznesie.
> W biznesie nie ma dobrych ludzi.
Czyli jestes złym biznesmenem ;-)
> Jeszcze o tym nie wiesz ale z biegiem lat dowiesz się, że jest
> różnica pokoleniowa i w tych zakresach też.
> Jest też jeszcze jedno ale, ale zawsze inteligentny człowiek
> dorównuje się do rozmówcy tymbardziej jeżeli jest to dość duża
> róznica.
Masz na myśli ze inteligentniejszy może zaniżając poziom wypowiedzi zrównać sie z kimś mniej inligentnym, bo w drugą stronę to juz nie bardzo.
> Ja rozmawiałem nie jeden raz z dwoma premierami i z jednym
> prezydentem tego kraju. Pomimo ostrych różnic w naszych
> dyskusjach żaden nie powiedział mi o sposobie czy poziomie
> rozmowy.
> Jesteśmy z jednego pokolenia.
Ciekawe czy chodzi o Wałęse (ur 1943) czy moze o Kaczynskiego z (ur 1949) bo raczej nie o Jaruzelskiego (ur 1923). Kiedys jak pamietam napisałeś ze pobierasz rente, gdybys mial lata emertyalne to byla by juz to emerytura wiec bede strzelał ze jesteś np z 1943 rocznika. :-)
> Młodzi ludzie majacy jakieś wyższe wykształcenie zawodowe
> uwazają, że to im pozwala na traktowanie z ponizeniem ludzi z
> miejszym wykształceniem. Wcale nie jest prawdą, że ich wiedza
> ogólna jest wyższa od ludzi z nizszym wykształceniem i w
> dodatku z dużą praktyką życiowa.
Młodzi ludzie z wykształceniem wyzszym (obojetnie jakim) cenią wlasne zdanie i to dobrze i wcale nie znaczy to ze traktuja kogos z ponizaniem. Natomiast wiedze ogólną to sie wynosi ze szkoły średniej. Przykladowo absolwent germanistyki, biologi, matematyki nie musi byc super obeznany z historią, geografia czy Polską literaturą piękną gdyz jej nauke zakonczył w szkole sredniej i skoro sie tym nie interesuje to nie wraca juz do tego.
Widza ogólna to pojęcie bardzo szerokie a "praktyka zyciawa" odnosi sie jak sama nazwa wskazuje do zagadnien raczej z zycia.
Osoby niezaleznie od wyksztalcenia i zawodu jesli maja hobby w jakiejs dziedzinie to wiedzą o tym moga przewyższyc profesjonalistow.
Jesli mowa tu o własnych przezyciach to dochodzi do tego jeszcze subiektywna ocena sytuacji danej osoby. Patrzac nawet na dzisiejsze sprawy w polityce. Ten sam fakt a jest po jednej ze stron uznawany za cos dobrego a po drugiej za coś złego.
Doskonale obrazuje to przysłowie "Punkt widznie zależy od ponktu siedzenia".
Jak nie ma sie dystansu to czasem bardzo trudno sie połapać o co w tym chodzi.
No dobra to sobie sie powymądrzałem a co mi tam }:->
zobacz wątek