Re: Strach przed porodem.
Aninka
Są kobiety które nie widzą w oxy nic strasznego, są też położne które sobie lubią przyśpieszyć poród dobrze postępujący oxytocyną tak zrobiły w moim wypadku przy pierwszym porodzie bo...
rozwiń
Aninka
Są kobiety które nie widzą w oxy nic strasznego, są też położne które sobie lubią przyśpieszyć poród dobrze postępujący oxytocyną tak zrobiły w moim wypadku przy pierwszym porodzie bo na korytarzu kolejka dosłownie była, poród zaczął nagle szybciej postępować a one podkręcały kroplówę.(kroplówę miałam do końca) Efekt poród stanął nagle kiedy dziecko było już wpasowane do wyjścia ja straciłam przytomność. Spadło tętno i moje i dziecka. Efekt niedotlenienie póżniejsze komplikacje i u dziecka i u mnie. Dlatego przy drugim dobrze postępującym porodzie nie chciałam oxy
Trzeci musiał być wywołany i wtedy po próbie oxy czyli po 2,5 godzinie kroplówka została odłączona a ja mogłam rodzić "prawie" naturalnie
świadoma skórczy i tego co się dzieje.
Porównując ten drugi był najlepszym porodem pomimo, że też nie oszukujmy się bolał.
Czyli oxy tak, ale jak trzeba, a nie dla widzi misie czy podkręcenie tępa
zobacz wątek