Ja już się nauczyłam, że jak nie piję wystarczającej ilości wody, to później jest kiepsko. Także polecam jednak pić, pić i pić - najlepiej zwykłą niegazowaną wodę - butelkę dziennie. Wiadomo, że...
rozwiń
Ja już się nauczyłam, że jak nie piję wystarczającej ilości wody, to później jest kiepsko. Także polecam jednak pić, pić i pić - najlepiej zwykłą niegazowaną wodę - butelkę dziennie. Wiadomo, że czasem człowiek zabiegany to zapomni, ale ogólnie bardzo pomaga. A jak się czasem zdarzy coś niespodziewanego to eva/qu.
zobacz wątek