Też mam pracę pełną stresu i presji, więc doskonale Cię rozumiem. Jedyne, co naprawdę mnie ratuje po ciężkim dniu, to wieczorna jazda na rowerze wtedy najlepiej się odprężam i resetuję głowę.rozwiń
Też mam pracę pełną stresu i presji, więc doskonale Cię rozumiem. Jedyne, co naprawdę mnie ratuje po ciężkim dniu, to wieczorna jazda na rowerze wtedy najlepiej się odprężam i resetuję głowę.
Czasem zaglądam też na https://elhand-sport.com.pl/
, bo mają tam fajne i proste porady dla rowerzystów. Może Tobie też pomoże znaleźć coś dla siebie i trochę odetchnąć od pracy.
zobacz wątek
1 tydzień temu
jedrek_wli