Jeżeli to "zwykłe" kaloryfery w "zwykłym", starym bloku, to nic nie pomoże, że wyregulujesz temperaturę i siebie, bo słyszysz WSZYSTKO, co dzieje się w kaloryferach innych sąsiadów, piony niosą....
rozwiń
Jeżeli to "zwykłe" kaloryfery w "zwykłym", starym bloku, to nic nie pomoże, że wyregulujesz temperaturę i siebie, bo słyszysz WSZYSTKO, co dzieje się w kaloryferach innych sąsiadów, piony niosą. Mieszkam na Zaspie i też mam to samo. Kaloryfery szumią, gdy KTOKOLWIEK z sąsiadów nastawi je na mocne grzanie. Kaloryfery stukają, gdy KTOKOLWIEK z sąsiadów rozkręci je na maksa. Żeby wyeliminować te szumy i stukania, trzebaby biegać po sąsiadach i zabraniać im mocnego rozkręcania kaloryferów. Tak więc łatwiej się przyzwyczaić.
zobacz wątek