Re: Styczniowe i Lutowe Mamusie 2011 *10*
ja tam przeżyłam już to badanie przy Tomku (też 75) i powiem Ci, że nie było to aż takie wstrętne. Przeżyłam to nawet spoko-grunt to nie myśleć o tym co się pije i jakoś pójdzie.
No...
rozwiń
ja tam przeżyłam już to badanie przy Tomku (też 75) i powiem Ci, że nie było to aż takie wstrętne. Przeżyłam to nawet spoko-grunt to nie myśleć o tym co się pije i jakoś pójdzie.
No kurde nie wiem właśnie bo w pierszej ciąży robiłam 75g i to po godzinie.
zobacz wątek