Odpowiadasz na:

Re: Styczniowe i Lutowe Mamusie 2011 *10*

olice w szpitalu na oddziale położniczym jest jedna szkoła, a na majewskich jest druga... byłam w szpitalu i babeczka szczerze mówiąc średnio miła (ale może to tylko takie wrażenie), a z babeczką z... rozwiń

olice w szpitalu na oddziale położniczym jest jedna szkoła, a na majewskich jest druga... byłam w szpitalu i babeczka szczerze mówiąc średnio miła (ale może to tylko takie wrażenie), a z babeczką z majewskich rozmawiałam tylko przez telefon i wydawała się całkiem całkiem...
i własciwie to mam dylemat :( bo położna od mojego lekarza powiedziała, że najlepiej chodzić do szkoły tam gdzie się będzie rodzić żeby poznać położne, szpital i w ogóle porodówkę, więc poszłabym tam do szpitala, ale tam zajęcia rozkładają się na 2,5 miesiąca w godzinach 16 lub 17 i są chyba 2 czy 3 razy w tyg to mój mąż napewno nie da rady tak często ze mną bywać... a na majewskich babeczka mówi, że jeśli z partnerem to zajęcia spokojnie na 19-20 robi i w ogóle na zajęcia umawia się indywidualnie z grupą (jak większości pasuje) - no i grupy są ok 6-cio7-mio osobowe/parowe... no i ogólnie w necie babeczka ma dosyć dobrą opinię... więc te 200 zł to chyba nie majątek...

zobacz wątek
14 lat temu
devil83

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry