Re: Styczniowe mamy 2010 cz.17
nie wiem co szykuje na razie się maluje ale jak wam powiem co dzisja zrobiłam to masakra oczywiście jak do tej pory nic mi nigdy nie było nie zmieniłam kremu do depilacji ani metody nic po prostu...
rozwiń
nie wiem co szykuje na razie się maluje ale jak wam powiem co dzisja zrobiłam to masakra oczywiście jak do tej pory nic mi nigdy nie było nie zmieniłam kremu do depilacji ani metody nic po prostu dzisiaj postanowiłam że się wydepiluje jak zwykle położyłam krem odczekałam 10 minut zmyłam i przy pierwszym siusianiu koszmar taki ból i pieczenie że szok zrobiłam kropelkę i koniec normalnie jak ranę bym miała otwarta powiem wam że nie wiem dlaczego tak mi się stało no i nie wiem co mam dalej robić bo wiadomo chce mis ie siusiu co 5 minut ale teraz nie ma o tym mowy odpaliłam małej sudocrem oliwkę i posypkę i nic dalej piecze jak cholera przecież tylko mi się coś takiego może zdarzyć maci e jakieś sprawdzone metody czy po prostu kaplica i mam się przyzwyczajać do bólu po nacięciu bo chyba boli również tak samo bo jak ma bolec jeszcze bardziej to ja sobie tego wyobrazić nie moge
zobacz wątek