Re: Styczniowe mamy 2010 cz.17
jeeeeeej!! super, że z tych emocji i nerwów dziecko jednak poczekało :))
Kasiak, z tą gafą to Ci powiem, że mój starszy brat jak się chajtał mial dokłądnie tę samą historię :)) do dziś są z...
rozwiń
jeeeeeej!! super, że z tych emocji i nerwów dziecko jednak poczekało :))
Kasiak, z tą gafą to Ci powiem, że mój starszy brat jak się chajtał mial dokłądnie tę samą historię :)) do dziś są z żonka szczęśliwym małżeństwem, więć to na pewno nie jest jakiś zły omen :))
terazkochani odpocznijcie po tych emocjach, bo pewnie wypompowani jesteś niemiłosiernie. nabierz sił przed porodem, a potem niech sie dzieje co chce :)
gratuluje raz jeszcze i szczerze się cieszę, że wszystko tak ładnie i planowo sie udało.
dobrej nocki :)
zobacz wątek