Odpowiadasz na:

Re: Styczniowe mamy 2010 cz.17

Kasiu gratulacje może jutro wklej nam jakieś swoje zdjęcie fajnie że wszystko tak się tak udało dzisiaj miałam jakiś gorszy dzień ogólnie cały dzień czułam się tak jak gdybym pracowała fizycznie... rozwiń

Kasiu gratulacje może jutro wklej nam jakieś swoje zdjęcie fajnie że wszystko tak się tak udało dzisiaj miałam jakiś gorszy dzień ogólnie cały dzień czułam się tak jak gdybym pracowała fizycznie nosząc skrzynki.
Jutro lekarz denerwuję się strasznie co i jak z moją szyjką itp mam nadzieje że na tej ostatniej wizycie w końcu się rozgada ten mój lekarz a nie ciągle wydobywać z niego informacje rano powinnam zrobić badania krwi i moczu ale raczej nie dotrę jak zasypiam o 3 albo o 4 nad ranem to o 7 wstawić się w przychodni gdzie laboratorium znajduje się obok gabinetów lekarskich gdzie jest zjazd kaszlących emerytów i rencistów to powiem wam szczerze że w oczach mam bakterie i unikam tego jak ognia wiem że to nieodpowiedzialne ale po prostu dla mnie ogólnie badania krwi to trauma na maksa jak coś będzie nie tak to zrobię na klinicznej przy okazji ktg bo na to chyba mnie wyśle przed świętami po mojej depilacji dalej cierpię chociaż mniej i teraz dopiero dziękuje za to że mama przekonała mnie do bidetu bo bez tego chyba bym zwariowała z powodu pieczenia i pobiła nowy rekord trzymania moczu przed ciężarną w 9 miesiącu a poza tym jem teraz wszystko na maksa ostre i kwaskowate bo przy cycku tego będzie mi najbardziej brakować
Podsumowując swój monolog bez ładu i składu od jutra nowy tydzień aby przetrwać do niedzieli i wtedy mogę rodzić

zobacz wątek
15 lat temu
~kasandra

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry