Re: Styczniowe mamy 2010 cz.17
Jejku,dziewczyny jak ja bym juz styczeń chciała....
Męcze sie juz z brzusiem i jakoś strach przed porodem jakby osłabł.Wkońcu to tylko kilka(lub naście) godz męczarni i katuszy w potwornych...
rozwiń
Jejku,dziewczyny jak ja bym juz styczeń chciała....
Męcze sie juz z brzusiem i jakoś strach przed porodem jakby osłabł.Wkońcu to tylko kilka(lub naście) godz męczarni i katuszy w potwornych bólach,ale ile szczęścia póżniej.....
Mam dzisiaj doła,ale to chyba wpływ pogody:( Roboty jak zwykle pełno w domu i nie wiem w co ręce włożyć.
Zrobił mi się potworny celulit na udach i pośladkach,pozatym mam wielkiego żylaka z boku kolana i wieeelkie rozstępy na brzuchu.... dół jak nic :(
Mamy juz łóżeczko-Wkońcu!!!Skorzystaliśmy z tej promocji w akpolu i łózeczko które kosztowało 230zł,kupiliśmy za 190zł.W sumie za wszystkie pozostałe zakupy wydaliśmy ok300zł,i wyszło dużo taniej niz normalnie.
zobacz wątek