Re: Styczniowe mamy 2010 cz.17
Hejo!
Ale nowiny:))
Gratuluję dzidziolków będących już po tej stronie brzucha!!
Ale super! Jejka to już naprawdę się u nas zaczęło:))
Ja miałam wczoraj stresa....
rozwiń
Hejo!
Ale nowiny:))
Gratuluję dzidziolków będących już po tej stronie brzucha!!
Ale super! Jejka to już naprawdę się u nas zaczęło:))
Ja miałam wczoraj stresa. Bo wieczorem przez ponad półtorej godziny miałam skurcze co 10min.Regularne z zegarkiem w ręku. Byłam na kręglach (oczywiście tylko obserwowałam jak grają) i jak wracalismy to się w drodze zaczęło. Na dodatek koledze zepsuł się samochód i go musieliśmy holować. Miałam mega stracha że nie zdążymy do domu na poród:)) Ale jak wrócilićmy łyknęłam nospe i się położyłam to skurcze przeszły w nieregularne. Och jakbym chciała doczekać do stycznia:) Zapewne jak każda z nas:) Tak mało nam zostało. Dziś o 20tej mam wizytę i mam nadzieję że ginka powie że jestem pozamykana na cztery spusty i nic się nie dzieje.
Buziolki dziewczyny!
I trzymać się dzielnie!!!!
Powodzenia tym co rodzą wcześniej:)
zobacz wątek