Odpowiadasz na:

Re: Styczniowo - Lutowe Mamusie 2013 cz.12

Mój syn dziś pobił swój życiowy rekord. Zasnął wczoraj ok 20.40 i obudził się dzisiaj o 6.50. Byłam w szoku. Zazwyczaj jak zaśnie po kąpieli i jedzeniu to go ok północy budzę i daję mu jeść, żeby... rozwiń

Mój syn dziś pobił swój życiowy rekord. Zasnął wczoraj ok 20.40 i obudził się dzisiaj o 6.50. Byłam w szoku. Zazwyczaj jak zaśnie po kąpieli i jedzeniu to go ok północy budzę i daję mu jeść, żeby pospał do rana, ale dzis stwierdziłam,że sprawdzę jak długo będzie spał. Zaskoczył mnie. Tylko się obudził na chwilę o 4.30. Przełożyłam go z powrotem do pionu (bo on wędruje i kończy w poprzek łóżeczka). Poszłam do toalety, żeby mi się nie chciało, jak będę go karmić. Wracam, a on śpi w najlepsze. Odlot :)

A rano zjadł i dalej lulu prawie 3h.

Jaś śpi w śpiworku, bo on tak wędruje, że go musiałam szukać, hehe :)
image

Uploaded with ImageShack.us

Tylko teraz jest już mu trochę za ciepło w śpiworku. I muszę mu zdejmować spodenki. Także śpi tylko w bodziaku na krótki rękaw, a i tak wyciągam go to ma całe spocone stópki. Nie wiecie czy są też takie letnie śpiworki?

zobacz wątek
12 lat temu
Toldinka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry