Re: Styczniowo - Lutowe Mamusie 2013 cz.5
Ja jak poloznej powedzialam co mi tesciowa gadala o praniu to ja wysmiala ze te ubrania sa nakrochmalone itp ze trzeba koniecznie uprac i ja sobie inaczej niie wyobrazalam dlatego mialam wszystko...
rozwiń
Ja jak poloznej powedzialam co mi tesciowa gadala o praniu to ja wysmiala ze te ubrania sa nakrochmalone itp ze trzeba koniecznie uprac i ja sobie inaczej niie wyobrazalam dlatego mialam wszystko gotowe poprane i po prasowane juz przed porodem.
co do lewatywy to jak jest na nia czas to sobie nie wyobrazam jej nie zrobic jakos bardziej komfortowo sie czulam z mysla ze mialam zrobiona co innego jak juz nie ma na to czasu.
zobacz wątek