Odpowiadasz na:

Re: Styczniowo - Lutowe Mamusie 2013 cz.5

Ja jutro pomykam na wizytę i dowiem się ile młoda waży. W sumie to nie robi mi to jakiejś zasadniczej różnicy - oby tylko zdrowa była - bo mam planowaną cesarkę, ale jestem ciekawa co u niej.... rozwiń

Ja jutro pomykam na wizytę i dowiem się ile młoda waży. W sumie to nie robi mi to jakiejś zasadniczej różnicy - oby tylko zdrowa była - bo mam planowaną cesarkę, ale jestem ciekawa co u niej. Wyniki po glukozie wyszły mi dobre, morfologia i mocz też ok, więc jestem nawet spokojna.
Widzę, że pędzicie z zakupami, zupełnie jak ja w pierwszej ciąży. Teraz mam tylko kilka nowych ciuszków, które kupiłam, bo były tak ładne, że nie mogłam się oprzeć a tak poza tym to nic. To znaczy masę rzeczy po młodym mam jeszcze w piwnicy, masę po dziecku kuzynki do przywiezienia ale nie spieszy mi się, bo nie kupiliśmy jeszcze mebli do pokoju małej, więc nawet gdybym je przyniosła, wyprała i wyprasowała to i tak nie miałabym ich gdzie trzymać a ładowanie ich znowu do kartonów mija się z celem. Pod koniec miesiąca kupujemy meble i wtedy zacznę działania.
Co do kosmetyków, pieluch itp. to na razie nie kupuję. Pieluchy kupię Pampersa, na początek jedynki, ale te zwykłe, zielone, bo białe z jakiejś tam przyczyny pamiętam, że mi nie podpasowały ostatnio. Do kąpieli tylko jeden preparat - raczej Emolium, do pupy - Alantan Plus, Sudocream mały - tylko w razie problemów, chusteczki do pupy też Pampersa zielone. W inne wynalazki nie wchodzę. Ostrzegam przed kosmetykami i chusteczkami Musteli dla takich maluszków - jakościowe b. dobre ale strasznie intensywnie pachną, więc dobre raczej dla starszych.

zobacz wątek
12 lat temu
Monia Er

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry