Odpowiadasz na:

Re: Styczniowo - Lutowe Mamusie 2013 cz.5

Słusznie Toldinka prawisz.
I z całym szacunkiem, ale śmieszy mnie takie gadanie, że kolejna "kiełbasa wyborcza" w postaci niedopracowanego projektu połączona z pozbawieniem sporej części... rozwiń

Słusznie Toldinka prawisz.
I z całym szacunkiem, ale śmieszy mnie takie gadanie, że kolejna "kiełbasa wyborcza" w postaci niedopracowanego projektu połączona z pozbawieniem sporej części rodzin becikowego, które jak świetnie pamiętam było wprowadzane jako krok w kierunku normalności, alternatywa dla dodatkowej ulgi podatkowej itp. czyli coś z czego skorzysta każda rodzina, wywołuje w tej chwili euforię tłumów. Skracamy w ten sposób rękawy, żeby przedłużyć nogawki. Tak się garnituru niestety nie uszyje, a Polska jeszcze długo nie będzie krajem dobrobytu, bo kasa jest prawie pusta czyli materiału brak. I nie trzeba być ekonomistą, żeby widzieć co się dzieje a dzieje się źle. A poza tym z całym szacunkiem ale kobieta nie jest krową, której trzeba odgórnie nakazać rok pobytu z dzieckiem a ona ma się jeszcze z tego naiwnie cieszyć. Ja wolę pewność zatrudnienia, dofinansowania do przedszkoli, wakacji, darmowe szczepienia czyli wszystko to, od czego nas ten roczny macierzyński jeszcze bardziej oddali. Pracodawca nie patrzy na dobro ogółu tylko, żeby utrzymać się na rynku i mieć z czego płacić coraz wyższe podatki. No chyba że to Caritas.

zobacz wątek
12 lat temu
Monia Er

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry