Odpowiadasz na:

Re: Styczniowo - Lutowe Mamusie 2013 cz.5

wiecie co bo to zależy od punktu siedzenia he jak ktoś ma dobra prace ale juz nie mowie taka za grosze i taka, w której sie spelnia ma mozliwosc samorealizacji do tego wie, że sie w niej bedzie... rozwiń

wiecie co bo to zależy od punktu siedzenia he jak ktoś ma dobra prace ale juz nie mowie taka za grosze i taka, w której sie spelnia ma mozliwosc samorealizacji do tego wie, że sie w niej bedzie rozwijac nie cofac itd to pewnie warto walczyc zeby jej nie tracic. Ale jak ta praca jest tak super to moze ten rok poczekac i przyjma taka osobe z otwartymi rękoma. Ja mialam prace do kitu a raczej przekonalam sie o beznadziejnej szefowej jak juz bylam w ciazy i wiem, ze chce miec teraz jak najwiecej korzysci i mam gdzies co ona tam sobie zrobi jak sie dowie, ze ide na kolejny macierzynski a potem i kolejny wychowawczy na 3lata bo wiem, ze potem i tak tam nie wroce. Ja np bardzo bym sie cieszyla z patnego 80% macierzyskiego caly rok bo i tak w tym domu bede siedziala. Ja sobie nie wyobrazam po prostu takiego brzdaca zostawic pod opieka niani bo mamy tu nie mam. i tak serce sie kroilo jak maly szedl do przedszkola na 4h od wrzesnia majac zaledwie 2latka.
Mysle ze tez nie zrozumie moich argumentow osoba, ktora musi do tej pracy wrocic czy chce czy nie. Ae alternatywa jest dobra i majac taki wybor nie jedna mam skorzysta bez sruplow tym bardziej, ze moze z tego urlopu tez korzystac ojciec.

a co do innych krajow radze nikomu nie porownywac bo po pierwsze maja oni rozne zloza po drugie zazwyczaj wojny u nich nie bylo albo komunistow i tu nie ma co porownywac bo te dlugi co sa byly juz od dawna dawien bo bylismy wiecznie okardani i po prostu ciezko z takiego mega dlugu wyjsc, a ze nie mamy jakis super surowcow naturalnych to trzeba sobie radzic inaczej.

zobacz wątek
12 lat temu
~lipunia

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry