Re: Styczniowo - Lutowe Mamusie 2013 cz.5
My już po USG, mała wyjątkowo aktywna w trakcie i świetnie pozowała, dzięki czemu mamy dwie rewelacyjne fotki twarzy. Wagą na dziś to 1192 g (40 centyl), wszystko w normie i w jak najlepszym...
rozwiń
My już po USG, mała wyjątkowo aktywna w trakcie i świetnie pozowała, dzięki czemu mamy dwie rewelacyjne fotki twarzy. Wagą na dziś to 1192 g (40 centyl), wszystko w normie i w jak najlepszym porządku.
Iva, widzę że ze SR sobie poradziłaś. To dobrze, bo ja też nie w temacie. Co do przydatności, to była już na tym forum jakiś czas temu dyskusja na ten temat więc najlepiej cofnąć się i poczytać. Ogólnie gdybym miała rodzić pierwsze dziecko to pewnie bym poszła i nie zastanawiała się nad tym czy warto, ale teraz w drugiej ciąży i przy planowanym CC absolutnie nie mam takiej potrzeby. Pewnie sporo zależy od osób prowadzących zajęcia i liczebności grupy, bo u nas SR to była porażka - zero zajęć praktycznych, tłum na sali, nudy i rozbijanie jednego tematu na 3 zajęcia. No ale jeśli dostałaś się na bezpłatną to w ogóle się nie zastanawiaj tylko idź i sama się przekonaj.
Justyna, Roan Marita jest całkiem fajny, z daleka ciężko odróżnić od Emmaljungi, sporo osób ma, więc i opinie ma pewnie niezłe. Wg mnie to dobra propozycja dla osób, które koniecznie z różnych względów chcą mieć wózek nowy. Ja osobiście wolałabym poszukać używanej Emmaljungi po jednym dziecku, czasami są jeszcze na gwarancji, gdzieś z 3miasta, żeby można było przed zakupem obejrzeć i wejść w coś takiego, ale rozumiem osoby, którym taka opcja nie odpowiada. W pierwszej ciąży też chciałam mieć wszystko nowe, ale skończyło się na tym, że X-landera szybko sprzedaliśmy a młodego przesadziliśmy do używanej Emmaljungi, w której jeździ do dzisiaj i która teraz posłuży jeszcze jego siostrze. Aktualnie w taki sam sposób zresztą szukamy wozu dla dwójki dzieci typu tandem.
zobacz wątek