Odpowiadasz na:

Re: Styczniowo - Lutowe Mamusie 2013 cz.5

W temacie śpiworków to wg. mnie dobra rzecz dla takiego maluszka, który jeszcze nie staje sam w łóżeczku, tym bardziej na zimowe miesiące, bo dziecko z czasem robi się ruchliwe i niestety, ciągle... rozwiń

W temacie śpiworków to wg. mnie dobra rzecz dla takiego maluszka, który jeszcze nie staje sam w łóżeczku, tym bardziej na zimowe miesiące, bo dziecko z czasem robi się ruchliwe i niestety, ciągle się odkrywa. Mój syn już na śpiwór za duży, ale jeszcze latem korzystaliśmy. Miałam dwa rozmiary - taki całkiem mały i drugi trochę większy i nie aż taki ciepły. Bardzo ważne, żeby zamek był z boku a nie z przodu, żeby miał dosyć duże wycięcie pod szyją czyli taki "dekolt" i żeby był z miękkiego przyjemnego materiału - wtedy jest git. Przykładem kiepskiego śpiworka jest śpiwór, który miałam z Ikei, nie wiem czy go jeszcze sprzedają - kiepski gatunkowo materiał i zamek z przodu wrzynający się w szyję. Kompletny niewypał, chyba gdzieś jeszcze w piwnicy leży.

zobacz wątek
12 lat temu
Monia Er

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry