Odpowiadasz na:

Re: Styczniowo - Lutowe Mamusie 2013 cz. 6

Hej . Gotowa ? Coż , naswet mieszkanie nie jest gotowe ;-) Bo jak mąż twierdzi on ma czas :D Ok . To nie ja bede latac po sklepach i kupowac ostatnie rzeczy do mieszkanie , gdy urodze wczesniej ,... rozwiń

Hej . Gotowa ? Coż , naswet mieszkanie nie jest gotowe ;-) Bo jak mąż twierdzi on ma czas :D Ok . To nie ja bede latac po sklepach i kupowac ostatnie rzeczy do mieszkanie , gdy urodze wczesniej , wiec sie nie przejmuje . Wane ze jest lozeczko i wszystko z nim zwiazzne , pampersy i ciuchy ;-)

Torba nie spakowana , jedynie przywieziona z drugiego mieszkania , i stoi sobie ładnie w pokoju i czeka az sie zbiore i spakuje.Bo tak jak Pani w szpitlau mnie nastraszyła ze mogeurodzic szybciej to wole miec juz ja gotowa , bo maz bedzie panikowal i wiekszej polowy nie wezmie , albo zabierze bzdury ;-) Jestem bardzo spokojna , i powiem Wam ze sie wgl nie denerwuje ,co mnie bardzo dziwi .
Bo jeszcze mesiac temu strasznie panikowalam. A teraz spokoj i cisza w moim ciele.
Jedynie denerwuje sie gdy pomysle o szafkach a bardziej o tym co na nich sie znajduje . BRUD ! bo chcialabym wskoczyc na krzeslo i wytrzec , ale nie moge :( Ale w nowy rok zabiore sie za porzadki ;-) Wtedy juz spokojnie moge rodzic.

Dzis ponownie przebylam długa droge z glukoza :( Ale 50 byla o wiele lepsza , wypilam wtedy duszkiem , a dzis o fuuuuuuuu . Stękalam , jeczalam , nawet poplakalam sie bo bylo az tak ochydne.
I oczywiscie pokuta jestem . Masakra.
Mierzac sobie w domu cukier , na czco wyszlo 126 , a gdy wrocilam do domu po tej glukozie 201 . ;ooo Czyli cukrzyca jak nic.
Jutro wizyta u Pani doktor to sie wszystkiego dowiemy. :)
Ale jestem pewna ze moge sobie juz rezerwowac miejsce w poradni diabetologicznej . :(

Teraz uciekam polezec , bo czuje ze sen nadchodzi wielkimi krokami .
Trzymajcie sie mamuski :)

zobacz wątek
12 lat temu
~Eweliina

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry