Re: Styczniowo - Lutowe Mamusie 2013 cz. 6
ja biore jedno ale duza wole zeby w niej byl luz a nie jak ostatnio mialam torbe i jeszcze wielka torbe taka reklamowke ale sztywna no i w niej woda itp u nas mozna bylo to miec ze soba na...
rozwiń
ja biore jedno ale duza wole zeby w niej byl luz a nie jak ostatnio mialam torbe i jeszcze wielka torbe taka reklamowke ale sztywna no i w niej woda itp u nas mozna bylo to miec ze soba na porodowce no bo gdzie to niby trzymac, a jak ktos nie ma auta itd wiec spokojnie mozna miec jedna. i wole od razu wziasc wszystko dla malej zeby potem meza nie ganiac bo ten nie bedzie wiedzial znowu ze to jest to i gdzie co lezy.
dla malej z kosmetykow no to wezme tylko plyn do mycia i krem na buzke na wyjscie bo jednak do auta trzeba dojść. chusteczaki, płatki kosmetyczne, pampersy, ubranka i chyba wszystko a i krem do pupy tak sie tylko zastanawiam czy ja balsamowac po urdzeniu czy nie bo w sumie nie wiem czy to dobre choc mojemu malemu tak skorka schodzila ze trzeba bylo. a i łapki niedrapki. i jeszcze mysle o takiej fasolce do karmienia bo mój syn był mały i nijak nie wiedziałam jak mam usiąść w tym szpitalu żeby go nakarmić każda pozycja byla zla i mialam trudnosci w karmieniu bo na lezaco jeszcze wtedy nie umialam.
zobacz wątek