Re: Styczniowo - Lutowe Mamusie 2013 cz. 6
dzięki dziewczny za odp z tym pakowaniem
może jeszcze dziś zapytam położnej na SR co z tego nie trzeba brać do Redłowa a co moge spokojnie z tej torby wyrzucić, może faktycznie weźmiemy tylko...
rozwiń
dzięki dziewczny za odp z tym pakowaniem
może jeszcze dziś zapytam położnej na SR co z tego nie trzeba brać do Redłowa a co moge spokojnie z tej torby wyrzucić, może faktycznie weźmiemy tylko becik albo kocyk i połowę z tych kosmetyków wywale, bo zapakowałam na wszelki wypadek i sudocrem i linomag i oliwkę i nawet aspirator do nosa:D - a wydaje mi się, że takie bajery to raczej powinni tam mieć
heh ja wiem, że muszę mojemy mężowi tak wszystko zapakować na droge powrotną ze szpitala, żeby tylko to wziął w rękę i do nas przyjechał, moja koleżanka opowiadała mi jak nie przygotowała w ten sposób rzeczy i mąż jej przywizł spodnie w które się nie mogła wcisnąć i zapomniał butów dla niej...:D wolałabym na boso nie wracać:)
no z tym zatłoczeniem to jest jeden plus rodzenia w zimę chyba teraz, że jest mniej dziewczyn
a co do błogosławieństwa na mszach to myśmy już byli parę razy w Matemblelwie- tam jest msza św rodzinna na 13 w każdą niedzielę i potem też jest błogósławieństwo rodziców oczekujących dziecka:)
zobacz wątek