Re: Styczniowo - Lutowe Mamusie 2013 cz. 6
mary - ja do Redłowa wzięłam ostatnio becik, ale zupełnie niepotrzebnie, bo w ogóle go nawet nie wyjęłam, nawet kocyka nie trzeba mieć, bo też dają bez problemu te szpitalne. Oliwki też nie...
rozwiń
mary - ja do Redłowa wzięłam ostatnio becik, ale zupełnie niepotrzebnie, bo w ogóle go nawet nie wyjęłam, nawet kocyka nie trzeba mieć, bo też dają bez problemu te szpitalne. Oliwki też nie użyjesz, bo tam tylko chusteczkami 'myją' na początku, zresztą po co taka chemia od początku? To samo aspirator do noska, sudocrem, linomag - moim zdaniem wszystko można zostawić w domu, no może ewentualnie sam linomag można wziąć do takiej zwykłej pielęgnacji, bo na odparzenia lepiej i tak poprosić położne o maść pośladkową.
Za to przygotowana w domu torba z ciuchami dla mamy na wyjście lub lista dla męża co ma tam spakować - baaardzo przydatna :)
zobacz wątek