Re: Styczniowo - Lutowe Mamusie 2013 cz. 6
Karolinka - mi się też ostatnio właśnie udało odkupić medele electric, praktycznie nowa i to z nowymi zapakowanymi częściami zamiennymi - tyle że za 170 zł - ale zawsze to mniej niż zupełnie ze...
rozwiń
Karolinka - mi się też ostatnio właśnie udało odkupić medele electric, praktycznie nowa i to z nowymi zapakowanymi częściami zamiennymi - tyle że za 170 zł - ale zawsze to mniej niż zupełnie ze sklepu :)
mary - pieluchy tetrowe jak najbardziej się przydadzą, ja w ogóle polecam poprzecinać sobie kilka pieluch tetrowych np. na cztery części, żeby były takie mniejsze i obszyć - są wtedy w sam raz do podkładania pod buzię dziecka przy karmieniu albo do wycierania buzi, bo takie duże to się zawsze plączą, a dziecko jest przecież małe...
a jeśli chodzi o ligninę to faktycznie w Redłowie dają w dużych ilościach i mi to w szpitalu bardziej odpowiadało niż podpaski, bo nawet te duże z początku były jednak za małe... w domu to już tylko podpaski wiadomo, ale to zawsze można dokupić jak się zaczną kończyć albo przejść na zwykłe jak kto woli...
podkładów na łóżko chyba nie brałam, bo w szpitalu raczej mieli, dopiero w domu sobie kładłam z początku na łóżko na wszelki wypadek, ale nie dużo mi tego zeszło
co do rożków - to ja słyszałam, że te usztywniane nie są zbyt zdrowe dla dziecka, w sensie dla jego kręgosłupa, ale nie wiem ile w tym prawdy... ja mam jeden nieusztywniany, ale nie użyłam go ani razu, teraz pewnie też nie użyję
co do krwawienia - to mi się śni prawie każdej nocy, że krwawię :( i później budzę się przerażona... ale na szczęście jeszcze mi się to nie zdarzyło w realu (odpukać)
ja to w ogóle daleko w polu jestem ze wszystkim, ciuchy nie wyprane, lista wyprawkowa nie przejrzana (ani tym bardziej nic z niej nie kupione czego brakuje), torba nie spakowana.... jakoś się zabrać za to wszystko nie mogę ;)
zobacz wątek