Odpowiadasz na:

Re: Styczniowo - Lutowe Mamusie 2013 cz. 6

O właśnie ubieranie malucha to będzie nie zła zagwozdka dla mnie.
Pod tym względem rodzenie zimą jest naprawdę beznadziejne. Bycie letnio - wiosenną mamuśką jest chyba łatwiejsze :D
... rozwiń

O właśnie ubieranie malucha to będzie nie zła zagwozdka dla mnie.
Pod tym względem rodzenie zimą jest naprawdę beznadziejne. Bycie letnio - wiosenną mamuśką jest chyba łatwiejsze :D
Zimą nie wiadomo kiedy wyjść, jak ubrać żeby nie zaziębić, jak ubrac żeby nie przegrzać, jak siebie ubrać w międzyczasie :P

Ja co prawda z tego powodu właśnie kupiłam śpiworek do kompletu, który się genialnie otwiera jak jest za gorąco, ale i tak nie mam pojęcia jak malucha ubrać, żeby było dobrze.
W ogóle nie wyobrażam sobie tego wyjścia w zimę ze szpitala w mróz. Sama nie mogę czasem oddychać a taki maluch to już w ogóle. Zarzucę mu jakąś pieluchę chyba, ale tak żeby się nie dusił.

Czekam już na przesilenie bo ta wiecznie trwająca noc mnie dobija. Jasno jest o 7 45 a ciemno o 15 15. Moja córka pyta ciągle, gdzie jest słońce ?

zobacz wątek
12 lat temu
Jadzia3

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry