Re: Styczniowo - Lutowe Mamusie 2013 cz. 6
u mnie z tym karmieniem też było mega ciężko zwłaszcza początki, a potem te bobudki i mały pił z piersi do 8msca ale potem się poddałam bo chodziłam na rzęsach tak często się budził w nocy na cyca...
rozwiń
u mnie z tym karmieniem też było mega ciężko zwłaszcza początki, a potem te bobudki i mały pił z piersi do 8msca ale potem się poddałam bo chodziłam na rzęsach tak często się budził w nocy na cyca i teraz zastanawiam się jak to będzie ale raczej się nastawiam, że karmienie piersią, laktator też już sprawdzony ale i tak się zastanawiałam nad tym mlekiem. Tylko tak jak piszecie w sumie przy drugim powinno być już łatwiej.
bezsmoczkowy nasz synek był do 8msca potem moja mama go nauczyła co to smoczek he ale szczęście był używany sporadycznie i po kolejnych 8mscach definitywnie zabrany nawet bez większego płaczu:)
zobacz wątek