Re: Styczniowo - Lutowe Mamusie 2013 cz.8
No ogólnie w pierwszej ciąży w ogóle nie czułam tych skurczy przepowiadających, a teraz jakieś 3tyg czemu mocno poczułam, a mój gin mówił, że teoretycznie nie powinnam w drugiej ich czuć, że...
rozwiń
No ogólnie w pierwszej ciąży w ogóle nie czułam tych skurczy przepowiadających, a teraz jakieś 3tyg czemu mocno poczułam, a mój gin mówił, że teoretycznie nie powinnam w drugiej ich czuć, że zazwyczaj w pierwszej są tylko odczuwalne he jak widać co ciąża i kobieta to inaczej.
co do szyki też nie pytam nigdy sam mówił o niej ale żadnego rozwarcia nie mam tyle, że przy małym też nie miałam robiło mi się caluśki dzień od zera i bolało jak diabli ale się zrobiło samo bez niczyjej pomocy.
co do wywołania to się okaże bo mówił, że na tym etapie on już nie może przewidywać, a na pewno nie z tygodniowym wyprzedzeniem, a wody mam na granicy dlatego jakby cos się działo mam jechać do szpitala niby reszta jeszcze ok czyli te przepływy, a we wt o ktg się okaże ale mam być spakowana na patologie.
mam nadz, że jednak moja mała uprzedzi ten wtorek i urodzi się sama bo ja już jestem zestresowana jak sobie myślę o tej patologii:((
u mnie naturalne przyśpieszanie też nic nie daje tyle się nasprzątałam nazginałam itp i dalej cisza jedynie rozpycha się mega i pobolewa gdzie nie gdzie ale skurczy brak.
zobacz wątek