Mam poszarpany życiorys ale chyba każdy ma, na różnych płaszczyznach a próba stabilizacji, cóż...mnie całkowita stabilność niepokoi bo z nią to zwykle jest jak z taką szalą z niedbale położoną...
rozwiń
Mam poszarpany życiorys ale chyba każdy ma, na różnych płaszczyznach a próba stabilizacji, cóż...mnie całkowita stabilność niepokoi bo z nią to zwykle jest jak z taką szalą z niedbale położoną stertą mandarynek...niby wszystkie się trzymają ale nigdy nie wiesz, kiedy jedna postanowi ci się sturlac, a za nią lawina innych,zanim jeszcze zdazysz zareagować na upadek tej pierwszej.
zobacz wątek
5 lat temu
~Ciachozkremem