Zrobiłam sobie kolczyka w karku jakoś na przełomie listopada i grudnia, piercer zachował się bardzo profesjonalnie, objaśnił mi co i jak, zachował wszystkie standardy higieniczne :)
przekłuł zręcznie i w miarę bezboleśnie, czuć, że zna się na rzeczy XD
Dostałam również instrukcje co do zajmowania się nowym kolczykiem i w ramach tego przedsięwzięcia mogę wracać i za darmo mam przekłuwany kanał, czy skracany kolczyk w zależności od potrzeb. Cena jest jak dobra w porównaniu do innych studiów piercingu (zapłaciłam 100zł)
Oferta jeśli chodzi o kolczyki też bardzo szeroka :D