Z góry mówię, że nie jestem specem od hamburgerów, ale ten, który dzisiaj dostałem skutecznie zniechęcił mnie do odwiedzin w przyszłości. Przede wszystkim za dużo sosu, który zdominował wszystko (być może o to chodziło, by ukryć inne niedoskonałości). Mięso miało wyjątkowo dziwny smak, powiedziałbym smakowało jakby podczas mielenia dodano trochę kiełbasy i całość podgrzano w mikrofali, a do tego mocno krwiste w środku (ok mięso do hamburgera powinno być soczyste, ale bez przesady). Do tego bułka, której brakowało chrupiącego smaku. Nawet frytki przypominały ziemniaczane kluchy, tak że zjadłem tylko kilka i resztę zostawiłem. Słowem zdecydowanie poniżej przeciętnej i jadłem wiele lepszych hamburgerów.Ogromnie szkoda, bo lokal w dobrym miejscu, z****iście fajny wystrój z klimatem (super motocykl przy wejściu) i obsługa też całkiem miła. Ale jedzenie całkowicie zniechęca. W końcu do knajpki chodzi się przede wszystkim po to by dobrze zjeść. Po powrocie do domu strzeliłem sobie porządną szklaneczkę whisky, by zabić smak tego "hamburgera". Nie polecam.