Jestem na Miodowej kilka miesięcy i niestety nie wiem czy poprzedni właściciel coś podpisywał. Dlatego jestem zdziwiony zaistniałą sytuacją. Dziwne też dla mnie jest to, że nie podłączają każdego...
rozwiń
Jestem na Miodowej kilka miesięcy i niestety nie wiem czy poprzedni właściciel coś podpisywał. Dlatego jestem zdziwiony zaistniałą sytuacją. Dziwne też dla mnie jest to, że nie podłączają każdego biorąc pod uwagę fakt, że i tak kopią a przecież to jest najdroższym elementem inwestycji, kabel to już małe piwo.
Wydaje mi się również, że większość chyba raczej chce mieć światłowód. Chociaż z drugiej strony kto wie!
Zawsze można będzie kopać kolejny raz jak to często spotykamy na naszych drogach. Z tą różnicą, że u nas nie ma asfaltów i kilka płyt podnieś zawsze łatwiej.
zobacz wątek
4 lata temu
~Sąsiad z Miodowej