kiedyś bo byli czasy teraz nie ma czasów, mój pradziadek jak szedł do niemieckiej szkółki w wieku 4 lat to się kijem od wilków odganiał i nikt nie marudził a później rozpieszczone dzieciaki z...
rozwiń
kiedyś bo byli czasy teraz nie ma czasów, mój pradziadek jak szedł do niemieckiej szkółki w wieku 4 lat to się kijem od wilków odganiał i nikt nie marudził a później rozpieszczone dzieciaki z kluczem na szyi bo w kieszeni to by zgubił. Nic mnie tak nie wkurwia jak anegdotyczny przypadek jakiegoś bohatera, który sobą mierzy całe społeczeństwo. Dzieci są różne, miejsca zamieszkania są różne, nie wszędzie jest bezpiecznie, nie wszyscy rodzice mają w d*pie swoje dzieci. Idź gościu zrób sobie spacery po majora bojana w godzinach szczytu jak taki cwany jesteś.
zobacz wątek
