K.NN
Pisz, pisz. Drzewiej z duchami "pracowałem" dwa razy w tygodniu. Nie wiem jak inni, ale ja śmiać się i szydzić nie będę z takich opowieśći.
Pisz, pisz. Drzewiej z duchami "pracowałem" dwa razy w tygodniu. Nie wiem jak inni, ale ja śmiać się i szydzić nie będę z takich opowieśći.
zobacz wątek