Re: Swissmed poród 2014
Ema, przepraszam nie chce być drobiazgowa, ale nie myl terminów poród SN, a poród fizjologiczny, bo ten drugi oznacza poród bez jakiegokolwiek wspomagania, tj. bez oksytocyny i tym podobnych...
rozwiń
Ema, przepraszam nie chce być drobiazgowa, ale nie myl terminów poród SN, a poród fizjologiczny, bo ten drugi oznacza poród bez jakiegokolwiek wspomagania, tj. bez oksytocyny i tym podobnych barbarzyńskich metod wywoływania porodu np. przebijania pęcherza płodowego. Takich porodów jest zaledwie 5%. W końcu szpitalom zależy przede wszystkim na tym by w jak najkrótszym czasie przyjąć jak najwięcej pacjentek bez względu na konsekwencje.
Ema, co do alternatyw to mogę Tobie tylko poradzić byś albo szukała innej prywatnej Kliniki jako koła ratunkowego i czekasz jak będzie rozwijała się sytuacja ze Swissem, albo znajdź solidnego lekarza z publicznego i zacznij do Niego uczęszczać . Ale decyzja należy do Ciebie. Masz jeszcze trochę czasu. Podejrzewam, że do tego czasu Swiss powinien wznowić swoją działalność. Pocieszę Ciebie, że Ty przynajmniej masz czas by rozważyć inne ewentualności. My dowiedzieliśmy się, że Swiss zawiesza definitywnie swoje funkcjonowanie na Wileńskiej jak byłam w 36 tygodniu ciąży (ciąży nie donosiłam) i praktycznie do samego końca żyliśmy nadzieją, że będę rodziła w Swissie, ale trzy dni przed porodem definitywnie zakończyli tam swoją działalność, a dawano nadzieję, że będą tam do końca stycznia.
Pod koniec stycznia napiszę czy mój lekarz będzie miał bardziej optymistyczne wieści dla wszystkich zainteresowanych Pań.
zobacz wątek